Cześć wszystkim jestem Misiu i mam 10 lat! Najpierw troszeczkę opowiem o sobie. Zostałem znaleziony przez moją mamę. Byłem wychudzony, z raną w szyi czekając na ratunek mając niespełna siedem miesięcy.
Od tamtego momentu moje życie się zmieniło.. Dzięki mojej nowej rodzinie poznałem co to dom i ciepły posiłek.
Miałem mocne problemy z brzuszkiem przez co nie czułem się zbyt dobrze.. Kiedy pierwszy raz spróbowałem karmy Animonda GranCarno wiedziałem, że będzie moją ulubioną! Tak też się stało!